Nie taki krautrock straszny: Gdy artystę dopada rozdwojenie jaźni…
„Jumbo” – swój trzeci studyjny album zespół Grobschnitt wydał w dwóch wersjach. Anglojęzyczna bliższa była stylistyce brytyjskiego rocka progresywnego spod znaku Genesis; ta przeznaczona na rynek wewnętrzny (i zaśpiewana po niemiecku) zachowała bardziej krautrockowego ducha. Jak to możliwe? Postarali się o to przede wszystkim Joachim Heinz Ehrig („Eroc”) i Conny Plank.
![Nie taki krautrock straszny: Gdy artystę dopada rozdwojenie jaźni…](http://esensja.pl/obrazki/aktualnosci/527974_A90Grobschnitt_f1.jpg)
![](http://esensja.pl/obrazki/aktualnosci/527974_A90Grobschnitt_f1.jpg)