Za młody na Arabię? Jhon Durán i transfer do Al-Nassr mogą szokować, ale za tym ruchem kryje się logika

„Mam nadzieję, że Ollie Watkins i Jhon Durán zostaną z nami przez następne 10 lat, a może nawet 12 czy 15!”. Już od dłuższego czasu Unai Emery przyzwyczaił się już do odpowiadania na pytania o możliwość egzystowania w jednej kadrze dwóch swoich snajperów. Hiszpan wielokrotnie szczegółowo opisywał, jak pracuje nad znalezieniem odpowiedniego rozwiązania. Takiego, aby [...] Artykuł Za młody na Arabię? Jhon Durán i transfer do Al-Nassr mogą szokować, ale za tym ruchem kryje się logika pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.

Lut 5, 2025 - 13:25
 0
Za młody na Arabię? Jhon Durán i transfer do Al-Nassr mogą szokować, ale za tym ruchem kryje się logika

Mam nadzieję, że Ollie Watkins i Jhon Durán zostaną z nami przez następne 10 lat, a może nawet 12 czy 15!”. Już od dłuższego czasu Unai Emery przyzwyczaił się już do odpowiadania na pytania o możliwość egzystowania w jednej kadrze dwóch swoich snajperów. Hiszpan wielokrotnie szczegółowo opisywał, jak pracuje nad znalezieniem odpowiedniego rozwiązania. Takiego, aby jednocześnie i optymalnie zintegrować ich z systemem gry, i zadowolić ich obu otrzymaną liczbą minut. Jednak problem w kontekście rywalizujących dwóch „dziewiątek” niedawno rozwiązał się sam.

Jhon Durán dołączył na Villa Park w styczniu 2023 roku z Chicago Fire za niecałe 15 milionów funtów, stając się czwartym najdrożej wytransferowanym graczem z MLS poza Stany Zjednoczone. Kolumbijczyk miał za sobą tylko jeden, ale już całkiem owocny sezon w najwyższej amerykańskiej lidze, w którym uzbierał osiem bramek i pięć asyst w nieco ponad 1300 minut. Ledwie rok wcześniej opuszczał swoją ojczyznę i klub Envigado FC, którego jest wychowankiem, na rzecz Wietrznego Miasta za niecały milion funtów.

W rzeczywistości Aston Villa i jej pion odpowiedzialny za finanse i rekrutację wiedzieli, że zbliża się moment sprzedaży młodego snajpera. Chociaż klub pozostawał nieugięty przez większość stycznia, twierdząc, że ​​Durán nie jest na sprzedaż, nie stłumiło to wątpliwości wobec jego przyszłości. Trudno oprzeć się wrażeniu, że za odpowiednią cenę zawsze był dostępny. Zresztą były opiekun Arsenalu czy Villarrealu zmienił retorykę tydzień temu, prawdopodobnie wiedząc o ofercie „nie do odrzucenia” ze strony saudyjskiego Al-Nassr.

Znasz moją opinię na jego temat (Durána). Ma potencjał, by stać się fantastycznym zawodnikiem. Zawsze próbowałem mu pomóc swoimi wskazówkami. Byłem z nim tak, tak blisko, jak tylko się da i starałem się z nim pracować nad jego rozwojem. Natomiast każdy gracz ma własne cele, ale też (własne) ambicje. Mówiłem ci w zeszłym tygodniu, że chcę mieć go tutaj. Tylko pozostaje pytanie, czego on tak naprawdę chce?” – stwierdził Emery na konferencji prasowej po wygranym spotkaniu w Lidze Mistrzów z Celtikiem (4:2).

Rijad kontra Paryż, Monachium i Londyn

Dyrektorzy zespołu z Birmingham kolejny raz, podobnie jak w przypadku Moussy Diaby’ego zeszłego lata, pokazali, że wobec surowych zasad PSR i potencjalnych sankcji, nie boją się odważnych sprzedaży swoich zawodników. To chyba powoli staje się normą w Premier League. Spora kwota otrzymana za 21-latka zmniejszy presję na Villi, aby sprzedać kluczowych zawodników w nadchodzącym letnim oknie transferowym. 

Pozyskując Donyella Malena z Borussii, klub w obecnym okresie rozliczeniowym wydał blisko 175 milionów funtów. Dwa transfery do Arabii Saudyjskiej plus oddanie Douglasa Luiza do Evertonu zbilansowało wszystkie letnie i zimowe wydatki i to dodając jeszcze ewentualne wykupienie Marcusa Rashforda.

Spoglądając z perspektywy Al-Nassr, Durán wygląda znakomicie. Kolumbijczyk to nie jest gracz po drugiej stronie rzeki, który mógłby mieć problemy przy sporych obciążeniach związanych z grą na kilku frontach w jednej z lig TOP 5 w Europie. To jest gracz, który ma przed sobą jeszcze ogromne pole do rozwoju i wiele lat kariery. On ma dopiero 21 wiosen na karku i jego przypadek przypomina nieco ten Gabriego Veigi, który dołączył do Al-Ahli z Celty Vigo latem 2023 roku.

Ekipa z Rijadu wygrała rywalizację o snajpera, który miał być adorowany przez „40 klubów” na czele z Paris Saint-Germain, Bayernem czy West Hamem. Oferta z Londynu, wcale niewiele niższa, kilka dni wcześniej została przecież odrzucona. A zespół Graham Pottera wobec kontuzji Jarroda Bowena, Michaila Antonio, Crysencio Summerville’a i Niclasa Füllkruga zdecydowanie bardziej potrzebował nowej „dziewiątki”. Dobitnym dowodem okazało się wypożyczenie w Deadline Day Evana Fergusona z Brighton, który znajduje się na ostrym zakręcie swojej kariery.

Dla podopiecznych Stefano Pioliego to odpowiedni moment, by poczynić wzmocnienia przed następnym sezonem. W obecnej edycji Saudi Pro League Al-Nassr nie ma już szans na tytuł, tracąc do przewodzącego stawce Al-Hilal aż 20 oczek. Sięgnięcie po Kolumbijczyka oznacza również, że zespół ma w kadrze świetnego napastnika, który mógłby przejąć pałeczkę, gdyby odszedł Cristiano Ronaldo. Do spółki z Sadio Mané byłby odpowiedzialny za prowadzenie ofensywy dziewięciokrotnych mistrzów kraju. Klub zyskał kolejna twarz swojego projektu, być może przy okazji wzbudzając jakieś zainteresowanie w Ameryce Południowej.

Durán znaczy superrezerwowy

Aston Villa również dokonała świetnego interesu, choć z lekką nutą goryczy. Jhon Durán był dla nich wymarzonym zmiennikiem z ławki dla Olliego Watkinsa. Jego wartość można porównywać do tego, czym dla Pepa Guardioli był Julián Álvarez, oczywiście biorąc pewną poprawkę na charakterystykę obu graczy. 

Emery wpuszczał Kolumbijczyka na murawę w drugich połowach, a ten odznaczał się bramkami, stając się jednym z ulubieńców trybun na Villa Park. W obecnym sezonie strzelił siedem goli w samej Premier League, mimo że tylko trzykrotnie rozpoczynał od pierwszej minuty. W czterech z pierwszych pięciu kolejek, pojawiając się po przerwie, pakował piłkę do sieci. Strzelał na 2:1 z West Hamem, na 2:0 z Leicester, na 3:2 z Evertonem i na 3:1 z Wolverhampton. W grudniu zapewnił wygraną z Southampton (1:0) oraz Manchesterem City (2:1), zaczynając już mecze w galowym zestawieniu. Pomiędzy potyczkami przeciwko Świętym i Obywatelom trafił jeszcze z Nottingham Forest.