Kibic (2025) - recenzja serialu [Netflix]. Gladius nie zostanie mistrzem Polski
W ostatnich latach obrodziło nam w produkcje sportowe, choć wbrew tytułowi „Kibicowi” bliżej do kina gangsterskiego niż kibicowskiego. Paradoksalnie nie to jest jego największa wada.
W ostatnich latach obrodziło nam w produkcje sportowe, choć wbrew tytułowi „Kibicowi” bliżej do kina gangsterskiego niż kibicowskiego. Paradoksalnie nie to jest jego największa wada.