Trwało to latami i kosztowało majątek. Kraje nadbałtyckie odcinają się od posowieckiej sieci
Estonia, Łotwa i Litwa pozbędą się jednego z ostatnich śladów okupacji sowieckiej: sieci elektroenergetycznej kontrolowanej przez Rosję. Kraje bałtyckie w sobotę rozpoczynają operację odcięcia się od niej i synchronizację z siecią kontynentalnej Europy. Przygotowania trwały prawie 20 lat i kosztowały ponad półtora miliarda euro.
Estonia, Łotwa i Litwa pozbędą się jednego z ostatnich śladów okupacji sowieckiej: sieci elektroenergetycznej kontrolowanej przez Rosję. Kraje bałtyckie w sobotę rozpoczynają operację odcięcia się od niej i synchronizację z siecią kontynentalnej Europy. Przygotowania trwały prawie 20 lat i kosztowały ponad półtora miliarda euro.