USA: propaganda Antify za rządowe pieniądze. „Antyterrorystyczne” granty na walkę z konserwatywną i chrześcijańską opozycją
Wychodzą na jaw kolejne informacje o środkach, jakimi władze Stanów Zjednoczonych wspomagały działania lewicowych radykałów. Jednym ze źródeł pieniędzy dla skrajnych grup były fundusze dedykowane… walce z terroryzmem. W praktyce programy wykorzystano, by podkopać wiarygodność konserwatywnej i chrześcijańskiej opozycji. Jak ujawniła organizacja Free Speech America, przez ostatnie 4 lata rządów Joe Bidena Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego […] Artykuł USA: propaganda Antify za rządowe pieniądze. „Antyterrorystyczne” granty na walkę z konserwatywną i chrześcijańską opozycją pochodzi z serwisu PCH24.pl.
![USA: propaganda Antify za rządowe pieniądze. „Antyterrorystyczne” granty na walkę z konserwatywną i chrześcijańską opozycją](https://pch24.pl/wp-content/uploads/2025/02/propaganda.jpg?#)
Wychodzą na jaw kolejne informacje o środkach, jakimi władze Stanów Zjednoczonych wspomagały działania lewicowych radykałów. Jednym ze źródeł pieniędzy dla skrajnych grup były fundusze dedykowane… walce z terroryzmem. W praktyce programy wykorzystano, by podkopać wiarygodność konserwatywnej i chrześcijańskiej opozycji.
Jak ujawniła organizacja Free Speech America, przez ostatnie 4 lata rządów Joe Bidena Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykorzystywał program do zapobiegania terroryzmowi, by dyskredytować przeciwników politycznych. Fundusz istniał już od czasów prezydentury Baracka Obamy. Za rządów Bidena został on jednak zasilony dodatkowym kapitałem.
W ramach funduszu rozdysponowano 40 milionów dolarów. „Miały one posłużyć promowaniu „umiejętności korzystania z mediów i inicjatyw krytycznego myślenia online”, wyjaśniał portal opoka.org.pl. „Jednym z beneficjentów programu był Uniwersytet w Dayton, który dostał przeszło 352 tys. dolarów na działania utożsamiające konserwatystów z neonazistami”, dodało medium.
Uczelnia za pieniądze z grantu zorganizowała chociażby seminarium prowadzone przez aktywistkę „ANTIFY” Michaela Loadenthala. Prelegent radził w jego czasie, jak skrajna lewica może ograniczać dostęp konkretnych osób lub środowisk do platform społecznościowych.
Na Uniwersytecie w Dayton za rządowe środki głoszono jednak i bardziej radykalne tezy. W trakcie mających „zapobiegać terroryzmowi” spotkań Republikanów, konserwatywne media, czy znanego gubernatora DeSantisa porównywano z nazistami i ostrzegano przed ryzykiem „drugiego Holokaustu”.
„Ta grupa zadaniowa ds. terroryzmu jest zaangażowana w aktywny wysiłek demonizowania i eliminowania chrześcijańskich, konserwatywnych i republikańskich organizacji przy użyciu pieniędzy podatników. To, co odkryliśmy, wymaga wszczęcia postępowania karnego”, komentował ustalenia Brent Bozell, przewodniczący organizacji America’s Media Watchdog.
Źródło: opoka.pl
FA
Artykuł USA: propaganda Antify za rządowe pieniądze. „Antyterrorystyczne” granty na walkę z konserwatywną i chrześcijańską opozycją pochodzi z serwisu PCH24.pl.