W środowy wieczór Real Madryt z niemałymi problemami wygrał 3:2 z Leganes i awansował do półfinału Pucharu Króla. Dzień po meczu hiszpańskie media zaczęły rozpisywać się o klubie Florentino Pereza. Nie skupiono się jednak na wynikach sportowych, a stosunku Realu do arbitrów. Jak czytamy na łamach "AS", pozostałe kluby La Liga mają dosyć ciągłych narzekań drużyny Carlo Ancelottiego. A to nie koniec afery.