Dramatyczne sms-y od dzieci: "Boję się, że zaraz czymś oberwę". Rodzice przestali posyłać je do szkoły

We wtorek Alek siedział w klasie sam. Rodzice innych uczniów postanowili nie posyłać ich do szkoły, dopóki chłopak nie zostanie z niej usunięty. Kuratorium się nie zgodziło na takie rozwiązanie: - Uczniowi trzeba pomóc, a nie podrzucać go jak kukułcze jajo razem z problemem w inne miejsce - mówi Gabriela Olszowska, małopolska kuratorka oświaty.

Lut 7, 2025 - 11:32
 0
Dramatyczne sms-y od dzieci: "Boję się, że zaraz czymś oberwę". Rodzice przestali posyłać je do szkoły
We wtorek Alek siedział w klasie sam. Rodzice innych uczniów postanowili nie posyłać ich do szkoły, dopóki chłopak nie zostanie z niej usunięty. Kuratorium się nie zgodziło na takie rozwiązanie: - Uczniowi trzeba pomóc, a nie podrzucać go jak kukułcze jajo razem z problemem w inne miejsce - mówi Gabriela Olszowska, małopolska kuratorka oświaty.