„Ratowanie pomnika”. Od filaru do wraku piłkarza. Nie tak Kyle Walker miał opuszczać Manchester City

Kyle Walker opuścił Manchester City po ponad siedmiu latach. Rozstanie nie wyglądało jednak tak, jak wymarzyć sobie mogły obie strony. Jeden z filarów drużyny dominującej w ostatnich sezonach Premier League odszedł jako cień piłkarza. I symbol kryzysu, z którym zmagają się Obywatele w obecnych rozgrywkach. „Co się z nim stało?” – mogli zachodzić w głowę [...] Artykuł „Ratowanie pomnika”. Od filaru do wraku piłkarza. Nie tak Kyle Walker miał opuszczać Manchester City pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.

Sty 26, 2025 - 14:01

„Ratowanie pomnika”. Od filaru do wraku piłkarza. Nie tak Kyle Walker miał opuszczać Manchester City

Kyle Walker opuścił Manchester City po ponad siedmiu latach. Rozstanie nie wyglądało jednak tak, jak wymarzyć sobie mogły obie strony. Jeden z filarów drużyny dominującej w ostatnich sezonach Premier League odszedł jako cień piłkarza. I symbol kryzysu, z którym zmagają się Obywatele w obecnych rozgrywkach.

„Co się z nim stało?” – mogli zachodzić w głowę nie tylko kibice Manchesteru City, ale i sympatycy szeroko pojętego angielskiego futbolu, patrząc na Kyle’a Walkera. Doświadczony Anglik, jeden z najbardziej regularnych i najlepszych zawodników na pozycji prawego obrońcy w kraju, od początku tego sezonu wyglądał wręcz katastrofalnie. Nie tak miał wyglądać koniec jego pełnego sukcesów pobytu na Etihad. Trzeba przyznać, że w końcówce wyglądało to momentami aż przykro. I rozstanie to chyba najlepszy wybór dla obu stron. Przenosiny do AC Milan to dla Walkera nie tylko okazja na świeży start, ale i szansa, aby ocalić chociaż resztki pomnika, który wybudował sobie w niebieskiej części Manchesteru. Bo choć nie można mu odebrać statusu ikony klubu, tak ostatni okres mocno nadszarpnął jego dziedzictwo.