Twórczyni „Substancji” miała wyreżyserować film „Czarna Wdowa”. Tłumaczy, dlaczego odrzuciła ofertę

Substancja, body horror w reżyserii Coralie Fargeat to jeden z faworytów tegorocznych Oscarów. Co ciekaawe, 48-letnia Francuzka, która rywalizuje o statuetkę m.in. z Bradym Corbetem czy Seanem Bakerem przed laty otrzymała propozycję wyreżyserowania znanego filmu Marvela – Czarna Wdowa.

Zanim The Substance zachwyciła krytyków na festiwalu w Cannes, Coralie Fargeat przez długi czas walczyła o to, by jej wymarzony projekt wreszcie trafił do kin. Reżyserce radzono, by scenariusz do Substancji był nieco łagodniejszy, mniej krwawy i brutalny. Fargeat wdała się tym samym w konflikt z przedstawicielami wytwórni Universal, odmawiając jakichkolwiek zmian w strukturze opowieści i rezygnując z ich pomocy.

Mniej więcej w tym samym czasie, otrzymała propozycję przejęcia innego projektu, jednego z bardziej wyczekiwanych przez fanów Marvela – mowa tu o filmie Czarna Wdowa opowiadającym o przeszłości Natashy Romanoff. Artystka odmówiła jednak pracy ze Scarlett Johansson i Florence Pugh, by w pełni skupić się na swojej Substancji.

Trzymałam się tak kurczowo podczas kręcenia tego filmu i trudnej fazy postprodukcji, kiedy wszyscy chcieli, żebym uczyniła go mniej brutalnym, mniej przesadzonym, mniej krwawym, mniej bezpośrednim. Wiedziałam, że napisałam ten film po to, by był czymś więcej — lub przynajmniej na tym samym poziomie, jak to, co w nim potępiam.

Mimo problemów finansowych, Coralie Fargeat odrzuciła wówczas prestiżową ofertę Marvela i postanowiła zawalczyć o swoje autorskie dzieło, do którego miałaby pełne prawa i byłaby o wiele bardziej decyzyjna, niż podczas pracy dla MCU. Dziś, francuska artystka nominowana jest do Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny i najlepszą reżyserię, a jej Substancja ma szansę także w kategorii najlepsza charakteryzacja oraz najlepsza aktorka pierwszoplanowa dla Demi Moore.