W hołdzie pozytywnie zakręconej niani

Vivian Maier nie była wybitną fotograficzką, a jednak, choć pośmiertnie, zyskała sławę i uznanie. Pracując jako niania w Nowym Jorku i Chicago, od lat 50. XX wieku fotografowała ulice tych miast. Jej zdjęcia zatrzymały w czasie tamtego ducha i ludzi. Po śmierci doczekała się filmu dokumentalnego na swój temat i będącej rodzajem hołdu płyty „Room for Other People”, którą nagrał holenderski zespół The New York Second.

Sty 30, 2025 - 06:04
 0
W hołdzie pozytywnie zakręconej niani
Vivian Maier nie była wybitną fotograficzką, a jednak, choć pośmiertnie, zyskała sławę i uznanie. Pracując jako niania w Nowym Jorku i Chicago, od lat 50. XX wieku fotografowała ulice tych miast. Jej zdjęcia zatrzymały w czasie tamtego ducha i ludzi. Po śmierci doczekała się filmu dokumentalnego na swój temat i będącej rodzajem hołdu płyty „Room for Other People”, którą nagrał holenderski zespół The New York Second.