To wydarzenie bez precedensu. Od największej góry lodowej świata po raz pierwszy oderwał się duży fragment, mierzący 19 km, o powierzchni prawie tak dużej jak Paryż – poinformowała agencja AFP, powołując się na naukowców. Do tej pory góra, której nadano nazwę A23, pozostawała w zasadzie nieuszczuplona.