Puchar CEV. Narysowany mecz? Zatrważająca realizacja zamierzeń

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała pokonał w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski THY Stambuł 3:1. Bielszczanki nie oddały zbyt dużego pola do popisu 4. sile ubiegłorocznych mistrzostw Turcji. – Nie byłem zaskoczony, bo wiem, że potrafimy grać na wysokim poziomie – powiedział Strefie Siatkówki Bartłomiej Piekarczyk, trener Bialskiego Klubu Sportowego.  THY Stambuł przegrał w Będzinie […] Artykuł Puchar CEV. Narysowany mecz? Zatrważająca realizacja zamierzeń pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Lut 8, 2025 - 12:52
 0
Puchar CEV. Narysowany mecz? Zatrważająca realizacja zamierzeń

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała pokonał w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski THY Stambuł 3:1. Bielszczanki nie oddały zbyt dużego pola do popisu 4. sile ubiegłorocznych mistrzostw Turcji. – Nie byłem zaskoczony, bo wiem, że potrafimy grać na wysokim poziomie – powiedział Strefie Siatkówki Bartłomiej Piekarczyk, trener Bialskiego Klubu Sportowego. 

DOMINACJA STAMBULSKIEJ DRUŻYNY

Krzysztof Sarna: Chyba start z tak wysokiego ‘c’, kiedy to prowadziliście 10:4, musiał przyprawić trenera o zaskoczenie.

Bartłomiej Piekarczyk:  – Nie byłem zaskoczony, bo wiem, że potrafimy grać na wysokim poziomie. Szczególnie lubimy grać mecze o stawkę i grać mecze pod presją. Chciałbym, żeby mój zespół poznał to uczucie jeszcze bardziej, a także lubił grę w tego typu meczach. To piękno sportu i siatkówki, gdy faktycznie gra się mecze o coś. Często na tego typu spotkania czeka się do końca sezonu, a my rozgrywany je już teraz w Lidze Mistrzyń i Pucharze CEV. Jestem bardzo dumny z zespołu, bo zawodniczki pokazały charakter i naciskały od samego początku do samego końca.

Wydaje się, że nie było przestrzeni na zaskoczenie ze strony przeciwnika. Byliście przygotowani na zagrania z drugich piłek i bardzo dużo podbijaliście w obronie. 

– Na pewno byliśmy bardzo dobrze przygotowani do meczu. Jednak przygotowanie to jedno, a realizacja to druga rzecz. Często podkreślam, że wiele rzeczy możemy narysować i omówić przed meczem. Mecz jest przypadkowością różnych zdarzeń, a realizacja taktyki, którą przygotowaliśmy, należy później do dziewczyn. Realizowały ją bardzo dobrze. Mogą być z siebie dumne.

Czy cieszy tak równa dyspozycja Kertu Laak, której w ostatnim okresie zdarzało się falowanie? 

– W wielu wywiadach mówiłem już, że bardzo ufam tej zawodniczce. Wiem, że w ważnych meczach i wielu momentach naprawdę potrafi zagrać na bardzo dobrym poziomie, co pokazała w zeszłym roku. Może początek sezonu nie był najlepszy w jej wykonaniu, ale bardzo ciężko pracuje na swoją formę i dyspozycję. Każdego dnia stara się być coraz lepsza. Wierzę, że w takim meczu jak ten z THY przełamanie nastąpiło i teraz będzie tylko lepiej. 

TRUDNIEJSZY OKRES I REWANŻ

Jak trudny był dla was ostatni okres, w którym graliście często? Trzeba mówić o twojej dobrej pracy w postaci rotowania składem w ostatnich spotkaniach.

– Na pewno w ostatnich dwóch meczach ważne było, żeby mogły wystąpić nieco inne zawodniczki. Spisały się wyśmienicie. Trening również wyglądał inaczej, kiedy każdy czuje się potrzebny. To naprawdę fantastyczne widzieć zespół, który pracuje na takich obrotach, a następnie przekłada się to na wynik w tego typu spotkaniu. To bardzo cieszy. Na pewno musimy być bardzo ostrożni w dozowaniu treningów i jego intensywności. Teraz regeneracja jest bardzo ważna, bo za kilka dni czeka nas kolejny mecz ligowy.

Z jakim nastawieniem pojedziecie do Stambułu poza bojowym? 

– Jedziemy wygrać, jak każde spotkanie. Na ten moment do Stambułu jest daleka droga. Przed nami kolejny mecz ligowy i turniej finałowy Pucharu Polski. Do Turcji pojedziemy z ideą walki o każdego seta, bo one będą bardzo ważne. Będziemy chcieli dobrze zacząć i naciskać od samego początku do końca, cokolwiek by się nie działo po drugiej stronie siatki. 

Do Będzina trzeba chyba przyjeżdżać częściej? 

– To bardzo przyjemna hala. Byliśmy bardzo smutni, że nie możemy wystąpić u siebie, ale przyjechało wielu kibiców, bardzo wiernych kibiców. Trzeba to podkreślić, bo organizacja była koniecznością, żeby wybrać się do Będzina. Cieszę się, że miasto okazało się dla nas szczęśliwie i bardzo gościnne.

Zobacz również:
Puchar CEV. Zaskakująca presja Polek? Sekret koncertowego triumfu nad 4. siłą w Turcji

Artykuł Puchar CEV. Narysowany mecz? Zatrważająca realizacja zamierzeń pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.